Wesele w tygodniu. Ślub w centrum Katowic, przyjęcie w Leśnym Patio w Katowicach. Na przykładzie Martiny i Kamila chciałabym po krótce przedstawić Wam zalety zorganizowania wesela w tygodniu.
Walencje zapamiętałam jako miasto kontrastów i plaż - tutaj nowoczesna architektura splata się z tą historyczną, a do tego miasto położone jest zaraz nad Morzem Śródziemnym i posiada przepiękne, piaszczyste plaże. Miasto Sztuki i Nauki to miejsce obowiązkowe do odwiedzenia przez pasjonatów architektury, ale i nie tylko. Niepowtarzalny kompleks, jedyny w swoim rodzaju.
Polsko-holenderskie wesele Uli i Alexa odbyło się w dosyć nietypowym miejscu - Muzeum Manggha. Ślub odbył się w samym centrum Krakowa - kościele św. Piotra i Pawła.
Postanowiłam podzielić się z Wami moimi ulubionymi miejscami, które są dosyć nietypowe. Dlaczego nietypowe? Na pewno nie będą to miejsca typu stodoła, sale glamour, czy białe sale weselne. Będą to miejsca z charakterem i klimatem. Jak niedawno ogłoszono, od 06.06.2020 rząd wydał rekomendację o organizowaniu wesel do 150 gości i myślę, że miejsca, które są zawarte w tym wpisie nadają się idealnie na organizację takiego kameralnego wesela
Łukasz jest żołnierzem, więc naturalanie było zorganizowanie ślubu wojskowego, który ma kilka stałych elementów, dzięki którym nabiera niecodziennego i podniosłego charakteru.
Pewnie wielu z Was zastanawia się, jakie argumenty przemawiają za sesją narzeczeńską. Chciałam w kilku punktach omówić ten temat, po części na przykładzie Moniki i Łukasza.
W Rzymie zagościłam już drugi raz. Jednak teraz, postanowiłam głównie skupić się na obiektach architektury nowoczesnej. Oczywiście punktem obowiązkowym było muzeum zaprojektowane przez Zahę Hadid.
Pewnie wielu z Was kojarzy nazwę **‘La Defense’** z biznesową dzielnicą będącą częścią metropolii Paryża. Jednak istnieje co najmniej jeszcze jedno ciekawe miejsce w Europie o takiej samej nazwie.
Nigdy nie przypuszczałam, że istnieją miejsca takie jak obserwatorium reniferów. Myślę, że większość z nas pojechałaby tam głównie dla tych zwierząt, ja jednak wybrałam sie tam dla architektury.
Plener ślubny nie musi być nudny - zdjęcia przy ogromnym wietrze i powrót w sporym deszczu to dopiero wyzwanie :) Dziękuję Dominice i Radkowi, że byli na tyle odważni, że przyjechali do mnie do Norwegii i wytrwali, że pomimo okropnej pogody dali radę!
Ślub odbył się w przepięknym kościele św. Anny w centrum Krakowa. Przepiękna architektura barokowa, złoto i odcienie ciemnego brązu idealnie komponowały się z białą sukienką Moniki. Do tego bogato zdobione wnętrze Zakrystii i bardzo sympatyczny ksiądz! Wykonywanie tam zdjęć, to naprawdę przyjemność. Po ceremonii w kościele udaliśmy się na kameralne przyjęcie do restauracji u Ziyada na zamku w Przegorzałach.
Ewelina i Karol mają super królika. Oprócz tego dostali ode mnie tytuł klienta sezonu - wszystkim życzę tak miłej, zorganizowanej i bezproblemowej współpracy! Uwielbiam pracować na kameralnych przyjęciach, zawsze są przepięknie zaplanowane, swobodne, a ja mam okazję podejść bliżej do każdego, złapać go w najbardziej naturalnym środowisku.
Dla jednych chmura, dla drugich statek ze szklanymi żaglami. Takie pierwsze skojarzenia nasuwają się po wizycie w jednym z najnowocześniejszych i najbardziej oryginalnych muzeów Paryża.
Nigdy nie przypuszczałam, że istnieją miejsca takie jak obserwatorium reniferów. Myślę, że większość z nas pojechałaby tam głównie dla tych zwierząt, ja jednak wybrałam sie tam dla architektury.
Zazwyczaj nie lubimy czytać o historii, ale akurat w tym przypadku to ona staje się kluczem do napisania nowego rozdziału w życiu kulturalnym i społecznym stolicy Lubelszczyzny.
Niebieska, akrylowa skóra, sterczące ponad czerwone dachy tuby, świecące łuski, czy to statek kosmiczny? Nie. To muzeum sztuki w Grazu. Friendly Alien - stawiam, że każdy pasjonat architektury słyszał to przewrotne określenie. Wbrew pozorom, przezwisko nie jest efektem uszczypliwości ludzkiej, ale pieszczotliwą nazwą nadaną przez samych twórców.