Walencje zapamiętałam jako miasto kontrastów i plaż - tutaj nowoczesna architektura splata się z tą historyczną, a do tego miasto położone jest zaraz nad Morzem Śródziemnym i posiada przepiękne, piaszczyste plaże. Miasto Sztuki i Nauki to miejsce obowiązkowe do odwiedzenia przez pasjonatów architektury, ale i nie tylko. Niepowtarzalny kompleks, jedyny w swoim rodzaju.
W Rzymie zagościłam już drugi raz. Jednak teraz, postanowiłam głównie skupić się na obiektach architektury nowoczesnej. Oczywiście punktem obowiązkowym było muzeum zaprojektowane przez Zahę Hadid.
Nigdy nie przypuszczałam, że istnieją miejsca takie jak obserwatorium reniferów. Myślę, że większość z nas pojechałaby tam głównie dla tych zwierząt, ja jednak wybrałam sie tam dla architektury.
Zazwyczaj nie lubimy czytać o historii, ale akurat w tym przypadku to ona staje się kluczem do napisania nowego rozdziału w życiu kulturalnym i społecznym stolicy Lubelszczyzny.
Niebieska, akrylowa skóra, sterczące ponad czerwone dachy tuby, świecące łuski, czy to statek kosmiczny? Nie. To muzeum sztuki w Grazu. Friendly Alien - stawiam, że każdy pasjonat architektury słyszał to przewrotne określenie. Wbrew pozorom, przezwisko nie jest efektem uszczypliwości ludzkiej, ale pieszczotliwą nazwą nadaną przez samych twórców.